Studiuj w UK - www.studiujwuk.pl  

 

- polonistki, pedagog, wykładowczymi Instytutu Pedagogiki UG, specjalistki literatury dziecięcej

 

 

Tajemnica Matyldy" jest opowiadaniem adresowanym do dzieci i ich rodziców. Z całą pewnością dziecko w wieku szkolnym (a może też młodsze) znajdzie w tej książeczce bohatera podobnego do siebie oraz prostą, sympatyczną fabułę. Natomiast dorośli - oprócz ciepłego kontaktu z dzieckiem podczas wspólnej lektury - znajdą dużo więcej niż w niejednym poradniku w stylu "Jak poznać swoje dziecko". Wartko opowiedziana historyjka porusza ważny dla funkcjonowania rodziny problem. Stawia pytania i znajduje proste ale ważne odpowiedzi.
Matylda jest zwyczajnym dzieckiem - żyjącym w uporządkowanym, spokojnym i zasobnym domu, w którym wszyscy cierpią na samotność. Samotność Matyldy nie wynika z braku miłości matki, ani z tego, że matka jest zapracowana. To samotność charakterystyczna dla współczesnych rodzin, dotykająca ludzi bliskich sobie i kochających się, a zrodzona z nieumiejętności porozumiewania się. Tutaj kontakty Matyldy z matką są zupełnie "normalne", wszyscy mają dobre chęci i starają się - dziecko chce sprostać oczekiwaniom matki, a matka chce jak najlepiej wychowywać córkę. Dlaczego obie są nieszczęśliwe i samotne? Wyraźnie brakuje w nich wzajemnego zrozumienia i akceptacji. Brak empatii w rodzinie jest zabójczy dla wszystkich. Opowiedziana tu historia ujawnia tę chorobę rodziny i wskazuje na sposoby leczenia. Tajemnicą Matyldy jest odkrycie recepty na samotność. Kluczowe lekarstwa na tej recepcie to: empatia i akceptacja. Zrealizowanie takiej recepty możliwe jest jedynie przez wzajemne zrozumienie swoich potrzeb, możliwości i... marzeń. Polecam tę lekturę dzieciom, które chcą poznać tajemnicę Matyldy oraz rodzicom, którzy chcą rozumieć swoje dzieci.